mtr na mac os x

Dzisiejsza porada nie jest moim odkryciem, no, chyba, żeby że odkrycie w internecie też się liczyło (znaczy się zagooglanie) Happy. Niemniej jednak uznałem, że warto choćby wspomnieć o miejscu, gdzie znalazłem ciekawą informację dodając jednocześnie, że ciągle jest ona aktualna.

Ale nie wszystko na raz. Cała rzecz rozchodzi się o proste ale i funkcjonalne narządko, które wcześniej wykorzystywałem na linuxie -
mtr. Konsolowe monitorowanie jakiegoś punktu w sieci (z wyszczególnieniem obieranej trasy). Przydatne gdy "coś jest nie tak, ale nie wiadomo gdzie", tzn. mamy wrażenie, że generalnie sieć działa, ale jakoś przystaje, albo jedne serwery działają lepiej, a jakieś inne tragicznie. Być może winna jest wtedy marszruta pakietów, skonfigurowana gdzieś tam gdzieś.

Przykład "z życia wzięty": pamiętam jak kiedyś musiałem stwierdzić dlaczego stworzony przez nas system jakoś powolnie działa z jednej konkretnej lokalizacji. Był to system z dostępem on-line, z tzw. grubym klientem. Poszczególne punkty rozsiane po całej Polsce (nawet w tym samym mieście) działały bez problemu, a ten jeden nie. Co gorsza, zapuszczane speed testy i ogólne odczucie Klienta było, że sieć jest bardzo szybka. Wtedy po raz pierwszy użyłem wspomnianego oprogramowania. Szybko okazało się, że winna jest konfiguracja u dostawcy internetu Klienta, gdyż ruch z Katowic do serwera zlokalizowanego w Warszawie kierował przez Europę, gubiąc przy tym sporą część pakietów. Resztę kierował prawidłowo, tylko tu miał błąd. Bez zbadania trasy oraz poszczególnych węzłów byłoby ciężko ustalić powód takiej sytuacji.

No dobra, ale na ligolu nie ma tego narzędzia. Na szczęście mac os x w swoich czeluściach skrywa kawałki sympatycznego pinginka i można takie rzeczy doinstalować. Polecam zatem zajrzenie na wykopaną przeze mnie stronę (po angielsku):
The Practice of Code, Compiling MTR for Mac OS X Snow Leopard. W skrócie instukcja jest prosta i zakładając, że na komputerze znajdują się narzędzia deweloperskie (w szczególności kompilator i make), to ogranicza się do kilku kroków:
  1. Ściągnięcia najnowszej wersji źródeł mtr: www.bitwizard.nl/mtr
  2. Rozpakowania i przejścia do katalogu z rozpakowanymi źródłami
  3. Wykonania prostego skryptu:

export LIBS='-lm -ltermcap -lresolv'
./configure
make
sudo make install


Do tego wszystkiego ja bym od siebie dodał propozycję dodania aliasu, tak, żeby nie trzeba było wpisywać ścieżki
/usr/local/sbin/mtr tylko aby wystarczyło wpisać samo mtr.
W tym celu można przeedytować pliczek
/etc/profile i dopisać w nim linijkę:

alias mtr=/usr/local/sbin/mtr

Teraz tylko się przeloguj lub przeładuj profil.

mtr

Powodzenia!

Źródła:
- strona MTR:
www.bitwizard.nl/mtr
- wykopana z google'a instrukcja:
The Practice of Code, Compiling MTR for Mac OS X Snow Leopard.
blog comments powered by Disqus