Poznajcie Lucynkę

No właśnie, jesteśmy razem już blisko miesiąc, a mało kto o niej słyszał... Cóż mogę o niej powiedzieć?
  • ma świetną, kobiecą ramę,
  • posiada dwie pięknie ułożone rączki,
  • ma własne gumy z zabezpieczeniem (i do tego odblaskowe!)
  • wagowo mieści się w stanach średnich - tak w sam raz
  • nie ma nic przeciwko noszeniu moich bagaży
  • uwielbiam jej dosiadać, a potem ją ujeżdżać, a uwierzcie mi - potrafi to robić na 7 różnych sposobów...
A czy ma jakieś wady? No niestety, ma:
  • jak patrzy na świat tymi swoimi ślepiami, to tak jakby zza krat
  • oprócz mnie ma innych wielbicieli, bez których się nie rusza - gdzie nie pojedziemy, to zawsze na doczepkę zabierają się dwa pedały
Chcesz ją poznać? To zapraszam!
blog comments powered by Disqus