Pies na jezdni

Jak ostatnio odwiedziliśmy Gdańsk, pewne Gospodarne małżeństwo i ich łajbę, to wybraliśmy się na wspólną wycieczkę rowerową.
Trochę tu, trochę tam, lecz dokładnie - nie wiem sam Happy

Na jednej z zapomnianych przez świat dróg stał sobie oto taki znak:



Żeby nie było wątpliwości - nie zauważyłem żadnej przeróbki na znaku, zatem jest to jakiś babol fabryczny, lub wynik dobrego humoru producenta. Tak czy siak, należy się cieszyć, że znak zauważa różne formy życia, które muszą wspólnie korzystać z drogi Happy Teraz tylko czekam, aż wyprodukują znak: "Alien na jezdni" Happy
I jeszcze tylko zbliżenie. Niestety, komórka nie jest wysokich lotów, ale co trzeba to widać:

blog comments powered by Disqus