Park + Ride w Amsterdamie


Nadchodzi czas wakacyjnych wypraw. Jeżeli ktoś zamierza pojechać na wakacje do Holandii samochodem i zatrzymać się w Amsterdamie, to radzę go porzucić na jednym z pięciu parkingów P&R. Darmowych parkingów w centrum nie znajdziemy, a te istniejące są potwornie drogie. Na dodatek można się spodziewać włamania. Zresztą, po co parkować auto w mieście, skoro poruszanie się nim stanowi istny horror? Jest tylko jedno odstępstwo od tej reguły - jeżeli zamierzamy zatrzymać się w hotelu, który ma swój własny parking i zaakceptujemy jego koszt. Ale i tak, nawet w takim przypadku nie należy auta traktować jako środka lokomocji do poruszania się po mieście. Warto także porównać koszty. Parkowanie w mieście to kwoty rzędu 2.60 euro za każdą godzinę (pomiędzy 9:00 a 23:00) - czyli ponad 36 euro za dobę. Koszt tej samej doby na P&R wynosi tylko 6 euro.
Na wiele ulic samochód nie ma wjazdu, albo są one jednokierunkowe. Zdarzają się też ulice, na które można wjechać tylko w określonych godzinach, bo w pozostałych drogę zablokują nam solidne słupy, wysuwające się z ziemi automatycznie o określonej porze.


Dodatkowo musimy uważać na wszędobylskich rowerzystów, którzy mając status świętych krów, niekoniecznie poruszają się zgodnie z przepisami, niejednokrotnie wymuszają pierwszeństwo na drodze i wyjeżdżają skąd popadnie Happy
Ale nie o rowerzystach dziś będzie, a o tym, co zrobić z autem, gdzie i za ile się go pozbyć. Spokojnie, tylko tymczasowo Happy

Najlepiej zatrzymać się na parkingu, do którego da się dojechać w miarę bezproblemowo z trasy, którą obierzemy (np. przy wjeździe do miasta z autostrady). Przedstawiony obok kwitek potwierdzający pozostawienie auta jest o tyle istotny, że pozwala nie tylko na wyjazd nim, ale także otwiera drzwi wejściowe na parking (trzeba zeskanować widoczny kod kreskowy). Z tych powodów nie należy go zostawiać w samochodzie, lecz mieć go ze sobą. Wprawdzie parkingi są dozorowane i bezpieczniejsze od pozostawiania auta w mieście, ale złego lepiej nie kusić i nie zostawiać na widocznym miejscu niczego wartościowego. Warto pamiętać o jednej rzeczy - na takim parkingu można zostawić auto na maksymalnie 4 następne kolejne doby. Jeżeli planujemy dłuższy pobyt - trzeba przestawić auto (można wyjechać i wjechać ponownie). Dzięki temu zapewniona jest rotacja miejsc.

Powyższy kwitek ma też jeszcze jedną zaletę - po zaparkowaniu warto zgłosić się do obsługi i na jego podstawie poprosić o bilet uprawniający do dwóch przejazdów komunikacją publiczną (GVB, ale bez nocnych linii). Dzięki niemu będziemy mogli dostać się do centrum oraz wrócić po auto. Taki bilet ważny jest przez cztery następne doby. Jeden bilet upoważnia do przejazdu jednej osoby, jednak dla jednego auta możemy pobrać do 5 sztuk - w zależności od ilości podróżujących. Należy zwrócić uwagę, że te bilety obowiązują tylko na liniach oznaczonych logiem "GVB". Istnieją też inni przewoźnicy, w których te bilety nie zadziałają. Po wejściu do pojazdu należy taki bilet skasować (albo u kierowcy, albo w kasowniku). Na obu końcach jest odcinek umożliwiający do jednego przejazdu (na dole na pierwszy, a u góry na drugi). Na dojazd do docelowego miejsca mamy godzinę od momentu skasowania. To w zupełności powinno wystarczyć.
A czy jest możliwe parkowanie na tych parkingach za darmo? W 2008 roku było to możliwe, w 2009 już nie - został zmieniony system opłat. Ale po kolei... Przede wszystkim musimy zostawić auto na jednym z poniższych parkingów: P+R Amsterdam ArenA P+R Zeeburg P+R Olympish stadion P+R Sloterdijk Kluczem do sukcesu jest wykupienie karty "
I amsterdam card". Jest to przepustka do muzeów, na wycieczki statkiem, wypożyczenie jednośladu czy przejażdżki rowerowe. Wraz z kartą dostajemy vouchery, które uprawniają do zniżkek (czasem nawet 100%). Więcej można poczytać w załączonym linku, ja natomiast chcę opisać tylko jeden z voucherów.

Jest to voucher uprawniający do bezpłatnego skorzystania z powyższych parkingów. Załączone zdjęcie przedstawia opis z karty z 2008 roku. Teoretycznie jest tu zapis uprawniający do bezpłatnego parkowania na 24, 48 lub 72 godziny. Można próbować się domyślać, że chodzi o czas ważności karty, jednak nasze doświadczenie wskazuje na to, że nawet posiadając kartę na dwa dni całość parkowania (czyli np. 4 dni) jest refundowana (nic się nie płaciło). Niestety, jeżeli wierzyć zapisom o nowej wersji (na 2009 rok) karty, to: "Cheaper parking With the voucher in the booklet you can park for 50% discount at 4 P+R Amsterdam for a maximum of 96 hours (one voucher per car). Please find the locations in the pocketguide". Usunięty jest niejasny zapis, jednak jest już jasno powiedziane, że wprawdzie nie darmo, ale z 50% zniżką można przechować auto przez maksymalnie 4 dni. Jednak nadal - 3 euro za dobę parkowania to darmo, niemalże równowartość jednej godziny w mieście Happy
Ostatnią ciekawostką, na którą chciałem zwrócić uwagę, to możliwość wykorzystania parkingów hotelowych do dojazdów w teoretycznie niedostępne rejony Happy Otóż nasza miejscówka (
the bulldog hotel) znajdowała się przy ulicy Oudezijds Voorburgwal - która nie dość, że jest wąska na szerokość jednego auta, zajęta przez przelewające się tłumy przechodni i rowerzystów, to na dodatek zamykana wieczorem wspomnianymi słupami. Żeby dostać się wieczorem pod sam hotel wjechaliśmy na parking podziemny innego hotelu (Krasnapolsky), z którego wyjeżdżało się właśnie na tę zamkniętą ulicę (za ten przejazd musieliśmy uiścić opłatę 1 euro). Szybki rozładunek i dotarliśmy do magicznych słupków. A magicznych dlatego, że do wyjazdu nie potrzeba żadnych kluczy czy pilotów. Wjechać nie można, ale można wyjechać. Proste i skuteczne Happy
Ciekawe linki (po angielsku):
www.amsterdam.info/parking/park-ride www.amsterdam.info/travel/driving www.iamsterdamcard.com
blog comments powered by Disqus