Teatr Rampa i zguba

Mam to szczęście w życiu, że z dosyć dużą regularnością pojawiają się w domu rozmaite wypieki. Część z nich uzyskuje specjalne certyfikaty, co pozwala pokazać je większej publiczności. W związku z tym co jakiś czas trzeba odwiedzić jakiś sklep, np. tortowinię, która mieści się na Targówku. Odwiedzając go można przejechać koło Teatru Rampa. Jako, że na co dzień przemieszczamy się rowerem, to zwracamy szczególną uwagę gdzie można rower przypiąć, którędy przejechać (żeby było wygodnie, cicho, szybko, bezpiecznie itp). Nieprzyzwoitością byłoby zatem przeoczyć stojaki rowerowe pod teatrem! Przeczytaj więcej...
Comments

Internet w laptopie - Wielka Brytania

Jako że los rzucił nas na Wyspy, to musiałem zbadać temat dostępności bezprzewodowego internetu dla osób wizytujących. Zatem po Austrii i Włoszech przyszedł czas na Anglię Happy
Zgodnie z zasadami, które przedstawiłem już dawniej sprawdziłem zasięgi poszczególnych sieci w miejscu gdzie najczęściej bywałem. To nie przyniosło rozstrzygnięcia, bo praktycznie każda miała zasięg. Ale też nie ograniczyło wyboru Happy Przeczytaj więcej...
Comments

Peak District, UK

Podczas naszych wojaży po Anglii wpadliśmy na jeden dzień do Peak District, a dokładniej do Castleton. Jest to miejsce, które warto odwiedzić. Oprócz ciekawej wystawy (którą można obejrzeć w samym centrum) należy także przejść się po okolicznych wzgórzach. W każdym razie my po to tam pojechaliśmy. Przeczytaj więcej...
Comments

Londyn nocą

Gdy dotarliśmy do Londynu było już późno. Za późno żeby zrobić cokolwiek poza... spacerem. Przechadzając się przez London Bridge nie można było nie zwrócić uwagi na iluminację Tower Bridge. Przeczytaj więcej...
Comments

Po lewej stronie drogi...

Wyjeżdżając do Anglii wiedziałem, że chcąc zwiedzić ją wszerz i wzdłuż będę potrzebował czterech kółek. Zastanawiałem się jak to będzie po "tej drugiej" czy też mówiąc inaczej "niewłaściwej" stronie drogi...

Pierwsze dwa dni zaznajamiałem się z lokalnymi warunkami, a w szczególności gdzie trzeba patrzeć, bo kierowcy tutaj kompletnie nie potrafią jeździć, a co gorsza - nadjeżdżają właśnie z tej strony, z której się ich nie spodziewałeś... Winking
Przeczytaj więcej...
Comments

Tu byłem Happy

Zwiedzać można w rozmaicie - można chodzić po muzeach, ale można też przechadzać się po ulicach. To tak zwane alternatywne zwiedzanie, które przypadło nam do gustu podczas pobytu w Londynie. Przeczytaj więcej...
Comments

Stojaki pod ratuszem - już są!

Pamiętacie walki i starania o przechowalnię dla rowerów w nowo budowanym ratuszu Bielan? Jeżeli nie, lub chcecie sobie przypomnieć - zapraszam do poprzednich artykułów, np. Rowerem do ratusza...

Po wielu staraniach udało się uzyskać obietnicę Burmistrza, p. Zbigniewa Dubiela, w której obiecywał stojaki na minimum 10 rowerów, zadaszone pod okiem kamery. Długo czekałem na to, aby móc to zweryfikować, ale... ostatnimi dniami udało mi się ta sztuka... A oto, co zobaczyłem na miejscu...
Przeczytaj więcej...
Comments

Kładka rowerowa na drodze do Serocka E61

Trzeba przyznać, że stan infrastruktury rowerowej (jeżeli już jest) z reguły nie zachwyca, co przekłada się na marudzenie i starania, żeby było lepiej. Pewne jaskółki jednak się pojawiają i aby nie stać się zrzędą warto (ba, nawet należy!) o nich wspominać. Dziś o zmianach na drodze do Serocka.
Jeszcze parę lat temu jadąc do Serocka trzeba było jechać główną drogą przez całkiem spory kawałek. Nie dość, że ruchliwa, to często było brak pobocza (lub w złym stanie), a ewentualny chodnik nie nadawał się do jazdy. Przejście na drugą stronę drogi - tylko dla odważnych... A dziś? No właśnie, sporo się już zmieniło.
Przeczytaj więcej...
Comments

Komunikacja rowerowa na Bielanach

Ciekawi Was czy jazda rowerem po Bielanach mogłaby być wygodniejsza, bezpieczniejsza i przyjemniejsza zarazem? A może macie czas w piątek, 18 września 2009 od godziny 17:00? Macie możliwość przyczynić się do poprawy istniejących warunków. Aby wszystkim (rowerzystom, a co za tym idzie także i kierowcom aut) żyło się lepiej... Przeczytaj więcej...
Comments

Posmaruj, będzie przyjemniej

Tytułem wstępu Myślałem, że temat jest na tyle oklepany i oczywisty, że nie ma co na pusto pisać... Jednak co i rusz ktoś zadaje mi zestaw podobnych rowerowych pytań. Stąd powstał w mej głowie pomysł, coby spisać te najczęstsze w postaci kilku artykułów, podzielonych tematycznie.
Na pierwszy ogień pójdzie kwestia przygotowania napędu, a w szczególności łańcucha. Przeczytaj więcej...
Comments

Sport dla dużych chłopców

Jajowata piłka i wszystkie chwyty dozwolone. W połączeniu ze śmiesznymi zachowaniami (zwanymi formacjami czy jakoś tak) oraz wznoszeniach na okrzyk "góra" objawia się całkiem ciekawy sport - rugby. W sobotę obejrzeliśmy mecz na nowym stadionie przy ulicy Obrońców Tobruku. Przyznaję, że był to mój pierwszy mecz oglądany na żywo. Nawet na meczu piłki nożnej nigdy nie byłem Happy Ale jest kilka spraw, które mnie w tym sporcie urzekło Przeczytaj więcej...
Comments

Prawo jest po to by je łamać lub umiejętnie omijać

Znalazłem właśnie trochę czasu, to napiszę jak wygląda kwestia przechowalni rowerów w bielańskim ratuszu.
Dla przypomnienia - chodzi o możliwość pozostawiania w bezpiecznym i zadaszonym miejscu rowerów zarówno przez interesantów (zwanych teraz klientami) jak i przez pracowników. Szczególnie dla tych drugich (jak i dla osób, którzy na załatwienie sprawy potrzebują więcej czasu) potrzebna jest prawdziwa przechowalnia, nie tylko "stojak pod chmurką".
Przeczytaj więcej...
Comments

Ligole : Pingwiny => 1 : 0

No i stało się Happy Po ostatnich rozmyślaniach i rozważaniach postanowiłem dać szansę rozsądkowi... Opuszczam linuchową wyspę z milutkimi pingwinami i zgłodniały wyruszam na przygodę na makową wyspę z ligolami. Mimo licznych przygotowań oraz wcześniejszych treningów jest to jednak wyprawa w nieznane. I jak to się mówi - najbliższe dni będą decydujące.. Happy Przeczytaj więcej...
Comments

Martwe cieleśnie, żywe duchem

Posiadanie w rodzinie członków rasy pozaludzkiej zobowiązuje do szczególnej dbałości o nich. Oczywiste jest, że tyczy się to istot żywych typu Pimpek, Azor, Rudy czy jakie tam inne ciekawe imiona wymyślamy dla rozmaitych zwierzaków. Tak samo jest z innymi - naszymi bikami, z którymi niektórzy nawet śpią, a w każdym razie przygarniają je na dobre i godzą się na wspólne zamieszkanie. A skoro sprawy zaszły już tak daleko, to chyba warto o nie zadbać. Przeczytaj więcej...
Comments

Zdrada, ewolucja, a może rozsądek?

Masz dość pracy w środowisku giganta z Redmont? No to może jakiś Linux? No dobra, w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować... Ogromna ilość dostępnych dystrybucji i możliwość postawienia go na tym samym sprzędzie, co stał windows wydaje się być rewelacyjna. Ba, można nawet włożyć drugi dysk, na nim postawić nowy system i podjąć próbę. Jeżeli okaże się ona porażką, to ponownie zamieniamy dyski i wracamy do starego. Nic nie tracąc (poza czasem i ewentualnymi nerwami). Jednak gdy się uda i będziemy zadowoleni - będzie można zostawić go na stałe.
Problem tylko w tym czy się uda? Przeczytaj więcej...
Comments

Bagaż na rowerze

Jeżeli uważasz, że przesiadając się na rower ograniczasz swoją mobilność tragarza, to śpieszę donieść, że niekoniecznie... Spędzając tydzień w Amsterdamie zeszłego lata miałem okazję naoglądać się najrozmaitszych przykładów mniej lub bardziej ciekawych rozwiązań. Począwszy od przewożenia kilkoro dzieci (przez jedną osobę) a na przyczepie, która z powodzeniem służy do zapatrzenia sklepu kończąc. Niestety, nie wpadłem wtedy na pomysł, aby wszystkim tym ciekawostkom zrobić zdjęcia. Przebrałem to co mam i kilka się znalazło. Obiecuję, że jak się tam znowu wybiorę, to się poprawię. Przeczytaj więcej...
Comments

Polowanie na wróbla


Nie cierpię, gdy pod okno przyłażą mi gołębie, a już tym bardziej, jak paskudzą balkon czy parapet. Lubię natomiast wróbelki, które najwyraźniej polubiły nasz balkon, przylatują i odprawiają swoje trele. Dziś był taki jeden uparty, którego nic nie ruszało, nawet jak wycelowałem w niego duże szklane oko... Jedyne czego żałuję, to że nie uchwyciłem momentu walki dwóch osobników, gdy szczepione dzióbkami spadały w przepaść... może następnym razem Happy

Comments

Rowerem do Ratusza w gazecie i odp. z urzędu

Swojego czasu pisałem o błędach projektowych i niekompetencji urzędników podczas budowy nowego ratusza na Bielanach. Zgodnie z tym, co napisałem w piśmie do urzędu próbowałem nagłośnić problem w internecie oraz mediach. Jedno i drugie przyniosło efekty. Dziękuję wszystkim, którzy wysłali swoją prośbę o uwzględnienie potrzeb rowerzystów. Doszła do skutku też publikacja na łamach gazety echo Łomianek i Bielan. Przeczytaj więcej...
Comments

Bądź życzliwy dla Klienta...

Do tej pory myślałem, że tylko kupując coś na aukcji warto najpierw zaczepić sprzedającego, sprawdzić, czy jest z nim jakiś kontakt. Tak na wszelki wypadek ewentualnych problemów po zapłacie lub przy próbie reklamacji. Dziś się przekonałem, że to jednak powinna być bardziej życiowa zasada Happy Przeczytaj więcej...
Comments

Rowerem do Ratusza

Kończą się prace przy budowie nowego budynku Ratusza, przy zbiegu ulic Żeromskiego, Jarzębskiego i (z tyłu) Staffa. Wreszcie będzie można załatwić wszystkie sprawy w jednym miejscu, bez potrzeby latania od jednego urzędu do drugiego (rozrzucone po całej dzielnicy). Niestety, jest jedno "ale"... Na dzień dzisiejszy nie zapowiada się, żeby potrzeby rowerzystów były potraktowane poważnie. Przeczytaj więcej...
Comments

Park + Ride w Amsterdamie


Nadchodzi czas wakacyjnych wypraw. Jeżeli ktoś zamierza pojechać na wakacje do Holandii samochodem i zatrzymać się w Amsterdamie, to radzę go porzucić na jednym z pięciu parkingów P&R. Darmowych parkingów w centrum nie znajdziemy, a te istniejące są potwornie drogie. Na dodatek można się spodziewać włamania. Zresztą, po co parkować auto w mieście, skoro poruszanie się nim stanowi istny horror? Jest tylko jedno odstępstwo od tej reguły - jeżeli zamierzamy zatrzymać się w hotelu, który ma swój własny parking i zaakceptujemy jego koszt. Ale i tak, nawet w takim przypadku nie należy auta traktować jako środka lokomocji do poruszania się po mieście. Przeczytaj więcej...
Comments

Marzenie ściętej głowy?

Chciałbym, żeby moja dzielnica (Bielany), która w ulotkach namawia do poruszania się rowerem, stwarzała sprzyjające ku temu warunki. Żeby budowała drogi układające się w spójną całość, żeby były one budowane z asfaltu - zgodnie z zarządzeniem Prezydenta m.st. Warszawy. Żeby ścieżki były po obu stronach drogi, żeby można było na nie wjechać z ulicy. Żeby przystanki komunikacji miejskiej były odgradzane od przebiegającej obok ścieżki rowerowej, czy wreszcie, żeby w miejscach publicznych zostały postawione porządne stojaki na rowery. Żeby... Przeczytaj więcej...
Comments

Porządny parking pod Carrefour Bemowo!

Dawno nie byłem w Carrefour na Bemowie, ale pamiętam, że zawsze przyczepiałem rower do stojaków na koszyki - tam można go było bezpiecznie oraz wygodnie przypiąć i zostawić. Postawione później wyrwikółko tym bardziej nie zachęcało do jego używania.
Coś się jednak zmieniło... na lepsze!
Przeczytaj więcej...
Comments

Paryski szał rowerowy

„Vélib to niezaprzeczalny sukces marketingowy - przyznaje dziennik »Le Figaro «. - Dzięki niemu paryżanie wybaczyli merowi porażki polityki transportowej za pierwszej kadencji" Przeczytaj więcej...
Comments

Kulturalny wieczór

Tym razem wybraliśmy się do Teatru Kamienica na premierę "Motyle są wolne". Oczywiście rowerem. Przed teatrem nie znalazłem żadnego miejsca do przypięcia roweru, a na dodatek po chwili podszedł do nas jakiś ochraniarz prosząc, żebyśmy nie przypinali rowerów pod znakiem drogowym... Przeczytaj więcej...
Comments

Rower na drodze o małym natężeniu ruchu

W miejscach o małym natężeniu ruchu (np. na drogach lokalnych, małych miastach lub uliczkach nie będącymi przelotowymi) niekiedy nie jest potrzebne specjalne wytyczenie dróg rowerowych oddzielonych pasem zieleni. Niekiedy nawet nie jest potrzebne poszerzanie istniejącej drogi - wystarczy ją tylko odpowiednio oznakować. Całość rozwiązania skupia się na współpracy i wzajemnym poszanowaniu uczestników ruchu.
Warto zaznaczyć, że zupełnie niewielkim kosztem i nakładem pracy można zwiększyć bezpieczeństwo zarówno rowerzystów jak i osób podróżujących samochodami (gdyż nie będą sobie wchodzić w drogę, nie będzie potrzebne nerwowe wyprzedzanie itp). Rozdzielenie ruchu jest istotne w szczególności na dogach lokalnych, gdzie (w szczególności przyjezdni) nie zawsze są świadomi, że w każdej chwili mogą się spodziewać rowerzysty...

Przeczytaj więcej...
Comments

Za potrzebą na mieście...

Myślałem, że w dzisiejszych czasach miejskie szalety odeszły do lamusa, co najwyżej utrzymują się tylko nieliczne, ale za to gdzieś ukryte przed wzrokiem ciekawskich. Przeczytaj więcej...
Comments

Rowerem do teatru

Piękne popołudnie, zapowiada się piękny wieczór. Idziemy do teatru. A może... może pojechać tam rowerem? Pamiętam, że jak z miesiąc temu wybrałem się po bilety to musiałem przypiąć rower do znaku drogowego. Ale to było tylko na chwilę. Co tym razem zrobić? Decyzja? ... Jedziemy! Przeczytaj więcej...
Comments

Poznajcie Lucynkę

No właśnie, jesteśmy razem już blisko miesiąc, a mało kto o niej słyszał... Przeczytaj więcej...
Comments

Bezpiecznie na skrzyżowaniu

To, że w takim Amsterdamie czy mu podobnych miastach jest przysłowiowy raj dla rowerzystów, to już każdy słyszał. Gdy zeszłego lata wybraliśmy się tam na wakacje postanowiłem zwrócić uwagę na różne aspekty jazdy rowerem. W szczególności interesowały mnie rozwiązania poza miastem, czyli co czeka rowerzystę, gdyby chciał się wybrać z dala od miejskiego zgiełku. I nie ma znaczenia, czy w celach rekreacyjnych, czy po prostu dojeżdżając do pracy. To, co zastałem bardzo (mile) mnie zaskoczyło. Przeczytaj więcej...
Comments

Rowerem po Amsterdamie i okolicach - zadaszenia

Nadeszła wiekopomna chwila, gdy znalazłem czas, by podzielić się wrażeniami z wyjazdu do Amsterdamu zeszłego lata (lipiec 2008). Pojeździłem tam chwilę po mieście oraz jego okolicach, żeby samemu przekonać się jak to jest, gdy być rowerzystą to brzmi dumnie. Ciekawiło mnie także to, czy te osławione zdjęcia zatłoczonego Amsterdamu są prawdziwe oraz jak wygląda sytuacja dojazdu osób mieszkających na przedmieściach lub nawet jeszcze dalej... Przeczytaj więcej...
Comments